Tradycyjnie w piątkowy wieczór przygotowaliśmy dla mieszkańców sporą dawkę humory, który w tym roku serwował Kabaret K2. Jak sami o sobie mówią, skecze piszą oczywiście po to, żeby widza rozbawić, ale nie tylko. Starają się, żeby były „o czymś”. Obserwują świat i szukają tematów. Nie pokazują ich jednak w skali 1:1. Zawsze przetwarzają rzeczywistość. Podkręcają absurdalność sytuacji. Wchodząc w interakcję z widownią stworzyli niezwykły klimat, nawiązali do miejsc związanych z Ostrowią i okolicznymi miejscowościami.
fot. Barbara Siwek